20 każdego miesiąca to nasz dzień. 20 marca był dla nas wyjątkowo ważny, ponieważ stuknął nam pierwszy rok razem. To takie niewiarygodne, a zarazem dziwne. Tylko rok czy aż rok? Z jednej strony mam wrażenie, że to wczoraj spotkałam Davida po raz pierwszy, a z drugiej strony rok to dość krótki okres czasu gdyby wziąć pod uwagę wszystkie rzeczy jakie razem udało nam się zrobić. Cieszę się, że pierwszy okres próbny za nami. Przed nami masa planów, które mam nadzieje uda nam się zrealizować wkrótce.
Naszą pierwszą ''rocznice'' świętowaliśmy wyjazdem do Göteborga, z jednej strony to dość zabawne, że mieszkamy z D tak blisko tego miasta, a nigdy nie bawiliśmy się w turystów i nie zabraliśmy się za zwiedzanie Göteborg'a. Jest to naprawdę bardzo piękne miasto, jeśli kiedykolwiek mieliście okazje tam być to na pewno się ze mną zgodzicie. Tak więc tak, nasz plan składał się głównie z wyjazdu do Göteborga, zarezerwowaliśmy hotel i już w sobotę z rana wyruszyliśmy w naszą małą podróż. Nasza wycieczka zaczęła się oczywiście ''małą'' rundą po sklepach. Kiedy dopadło nas zmęczenie udaliśmy się do hotelu. Początkowy plan był aby wieczorem pójść do restauracji, ale postanowiliśmy, że zamówimy jedzenie i zjemy w hotelu. Po wszystkim wybraliśmy się do jacuzzi, które znajdowało się na dachu hotelu. Aj, żałuję, że nie zabrałam ze sobą telefonu i nie zrobiłam żadnych zdjęć, było cudownie. Poniżej czeka na was ogromna ilość zdjęć. Czy był ktoś z was w Göteborgu, dajcie koniecznie znać!
Naszą pierwszą ''rocznice'' świętowaliśmy wyjazdem do Göteborga, z jednej strony to dość zabawne, że mieszkamy z D tak blisko tego miasta, a nigdy nie bawiliśmy się w turystów i nie zabraliśmy się za zwiedzanie Göteborg'a. Jest to naprawdę bardzo piękne miasto, jeśli kiedykolwiek mieliście okazje tam być to na pewno się ze mną zgodzicie. Tak więc tak, nasz plan składał się głównie z wyjazdu do Göteborga, zarezerwowaliśmy hotel i już w sobotę z rana wyruszyliśmy w naszą małą podróż. Nasza wycieczka zaczęła się oczywiście ''małą'' rundą po sklepach. Kiedy dopadło nas zmęczenie udaliśmy się do hotelu. Początkowy plan był aby wieczorem pójść do restauracji, ale postanowiliśmy, że zamówimy jedzenie i zjemy w hotelu. Po wszystkim wybraliśmy się do jacuzzi, które znajdowało się na dachu hotelu. Aj, żałuję, że nie zabrałam ze sobą telefonu i nie zrobiłam żadnych zdjęć, było cudownie. Poniżej czeka na was ogromna ilość zdjęć. Czy był ktoś z was w Göteborgu, dajcie koniecznie znać!
Lindholmen, moja okolica ;) wieczorem pięknie widać drugą stronę miasta oświetlona za rzeką :)
ReplyDeletePomieszkujesz w Szwecji czy jesteś w odwiedzinach u siostry? :))
DeletePrzepiękne zdjęcia! Po uśmiechniętych buziach widac, ze wyjazd udany! Gratuluję pierwszej rocznicy! Wszystkiego dobrego
ReplyDeletePiękne miasto i zdjęcia! <3 :)
ReplyDeletePrzepięknie! Byłam tam, więc aż miło popatrzeć na te zdjęcia :)
ReplyDeletePS.Uwielbiam Twój blog
Gratuluję i życzę wam jeszcze więcej takich rocznic! :)
ReplyDeletePozdrawiam, minimalistyczna :*